Rynek w Górznie
Rynek to centralne miejsce wielu miast, miejsce spotkań, manifestacji, randek, miejsce pełniące wcześniej również rolę targową. Nie inaczej jest i było z górznieńskim rynkiem, najpierw ubita ziemia, potem kamienie, bruk, asfalt, kostka brukowa. Początkowo otwarta przestrzeń z pompą jako źródłem wody, później z latarnią, a jeszcze później z zielenią okraszoną krzewami, kwiatami, drzewami.
Miasto lokowane na prawie chełmińskim posiadało rynek w kształcie prostokąta. Zawsze było niewielkim miasteczkiem. W 1881 r. w mieście było 417 budynków, w tym 203 domy mieszkalne. Na rynku odbywały się cztery razy do roku jarmarki kramne, na konie i bydło.
Rynek gromadził prowadzących swoje małe albo większe biznesy. Sklepy wędliniarskie, z artykułami kolonialnymi, piekarnie, cukiernie, warsztaty szewskie, cholewkarskie, przy rynku funkcjonowały dwa hotele, restauracje, bar i inne.
Rynek był i jest miejscem, na którym zlokalizowane były i są przystanki transportu publicznego i prywatnego. Początkowo to z rynku ruszał pocztowy dyliżans w celu dowiezienia do adresatów listów i przesyłek. To stąd niejednokrotnie dowożono dyliżansem albo odwiedzjących Górzno albo wyjeżdżających z Górzna na pociąg w Radoszkach. Linia kolejowa została uruchomiona w 1887 r.
Aktualna forma rynku ukształtowała się po II wojnie światowej, w przestrzeni rynku, w miejscu gdzie stały budynki mieszkalne z czasem pojawiły się pomniki ku czci poległym za ojczyznę oraz na pamiątkę wizyty króla Stefana Batorego.
Rynek zmienia się, ulega przekształceniom, kamienice są remontowane, zamalowywane są stare napisy, zastępują je neony, tablice informacyjne. Miejsce pozostaje jednak centralnym placem miasta, jego sercem.